Dodaj nową odpowiedź

prostota życia

Ja również nie jestem anarchistką, staram się być raczej minimalistką... mieć dokładnie tyle ile mi naprawdę potrzeba, satysfakcję czerpać z wymiaru niematerialnego... Zakupy robić świadomie. Mam nadzieję, że z czasem uda mi się kupować coraz mniej gotowych produktów, a coraz więcej przygotowywać samemu... Rzeczywiście tak jest jak pisze autor artykułu, np. super rolki w dzieciństwie cieszyły mnie do momentu, w którym ktoś nie kupił podobnych i mój podwórkowy status społeczny obniżył się ;) Dziś walczę o wyzbycie się społecznej presji posiadania.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.