Dodaj nową odpowiedź

Dotacje CIA dla Dalajlamy

Dotacje CIA dla Dalajlamy tak naprawdę są na poziomie jałmużny i kieszonkowego i już sama wielkość środków przeznaczanych na ten cel świadczy ze USA nigdy nie planowały tam poważnej operacji. Teza o zainicjowaniu walk w tybecie przez Służby chińskie by przeprowadzić "kontrolowany wybuch" jest ryzykowna acz możliwa - choćby dlatego ze nie da sie nigdy przewidzieć rozwoju wypadków i wszystkich konsekwencji. Jeśli już mogło by one być wywołane przez konkurencyjną ekipę w walce o władze w samej chińskiej partii. Nic jednak na razie nie świadczy o takim scenariuszu. Raczej górę wzięła świadomość Tybetanczyków ze po olimpiadzie nikt już nigdy o nich nie usłyszy a w czasie olimpiady mogli się spodziewać szczególnej czujności sił bezpieczeństwa. Tybetańczycy mają szczególnego pecha bo tak naprawdę nie ma dziś siły politycznej na którą mogli by liczyć. Nawet Czeczeni w ostateczności odwołali sie do wsparcia wahabitów. Nikomu tez na rękę nie jest pogorszenie stosunków z chinami - z stąd te głosy ze wszystkich stron o tym ze bojkot olimpiady jest niemożliwy. Bowiem ewentualny bojkot zmusił by chiny do retorsji - i tak gospodarka i finanse USA są dziś mocno zależne od chin. To mogło by doprowadzić już nie tylko do kryzysu ile krachu i katastrofy. Także Rosja nie ma żadnego interesu gdyż jej prosperity zależy od wysokich cen ropy a te są wysokie póty póki gospodarka funkcjonuje. Same zaś chiny sie nie spieszą bo czas wciąż gra na ich korzyść.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.