Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2008-04-11 15:43
debilizm, właśnie dlatego wkurwija mnie anarchiści, mówią o demokracji oddolnej i zwiększenia jej roli w społeczeństwie a kurwa palą lokal wyborczy. Zdecydowanie popieram ruch w grecji gdzie niszą kamery, zwalczaja faszystów, atakują policję czy strzelają z granatnika w amerykańską ambasadę, ale taka akcja to totalny debilizm, nic ona nie wnosi, nic nie zmienia, a zdecydowanie bardziej alienuje anarcholi od społeczeństwa.
Jak byłem na EFS w Atenach w 2006 roku, swoją demonstracje przed ogólną demonstracją forumową zrobilic Ci greccy anarchisci. W 300 osób przeszli się miastem totalnie zamaskowani wygrażający policjantom któzy ich szczelnie "eskortowali". Swoje demo skończyli bez żadnych atrakcji. O 14 wtedy zaczynała się demonstracja EFS, oczywiscie przyszli na demonstrację. i kiedy jeszcze trwały przemówienia, kiedy gadał matka Carla Guilianiego(mam nadzieję ze tak sie pisze to nazwisko) to zaczeli już robić burdy na mieście, i oczywiście przed psami chowając się wśród innych demonstrantów, którzy przyszli na pokojową demonstrację. No trudno wielokrotnie zdarzały się walki z policją na różnych demonsracjach, i chuj tam McDonald któego zniszczyli(w którym nota bene siedzieli Polacy, którzy przyjechali na szczyt i tak w ramach hasła inny świat jest mżliwy przed demo poszli coś zjeśc do Maca), ale kiedy ci sami anarchole zaczeli obrzucac koktajlami zwykłego ulicznego warzywniaka to myślałem że mnie kurwica strzeli. Zniszczyli kurwa sklep zwykłemu sklepikarzowi o którego prawa niby "walczą".
o tak parę refleksji na temat anarchistów w Grecji.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
debilizm, właśnie dlatego
debilizm, właśnie dlatego wkurwija mnie anarchiści, mówią o demokracji oddolnej i zwiększenia jej roli w społeczeństwie a kurwa palą lokal wyborczy. Zdecydowanie popieram ruch w grecji gdzie niszą kamery, zwalczaja faszystów, atakują policję czy strzelają z granatnika w amerykańską ambasadę, ale taka akcja to totalny debilizm, nic ona nie wnosi, nic nie zmienia, a zdecydowanie bardziej alienuje anarcholi od społeczeństwa.
Jak byłem na EFS w Atenach w 2006 roku, swoją demonstracje przed ogólną demonstracją forumową zrobilic Ci greccy anarchisci. W 300 osób przeszli się miastem totalnie zamaskowani wygrażający policjantom któzy ich szczelnie "eskortowali". Swoje demo skończyli bez żadnych atrakcji. O 14 wtedy zaczynała się demonstracja EFS, oczywiscie przyszli na demonstrację. i kiedy jeszcze trwały przemówienia, kiedy gadał matka Carla Guilianiego(mam nadzieję ze tak sie pisze to nazwisko) to zaczeli już robić burdy na mieście, i oczywiście przed psami chowając się wśród innych demonstrantów, którzy przyszli na pokojową demonstrację. No trudno wielokrotnie zdarzały się walki z policją na różnych demonsracjach, i chuj tam McDonald któego zniszczyli(w którym nota bene siedzieli Polacy, którzy przyjechali na szczyt i tak w ramach hasła inny świat jest mżliwy przed demo poszli coś zjeśc do Maca), ale kiedy ci sami anarchole zaczeli obrzucac koktajlami zwykłego ulicznego warzywniaka to myślałem że mnie kurwica strzeli. Zniszczyli kurwa sklep zwykłemu sklepikarzowi o którego prawa niby "walczą".
o tak parę refleksji na temat anarchistów w Grecji.