Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Po pierwsze, SLD nie jest partią komunistyczną tylko socjalliberalną. Po drugie anarchiści nie chodzą w manifestacjach razem z SLD. Anarchizm zwalcza wszystkie totalitaryzmy.
Po trzecie komunizm to nie to samo co nazizm (komunizm rozumiany jako bezklasowe społeczeństwo, gdzie funkcjonuje gospodarka oparta na zasadzie: od każdego wg. sił, każdemu wg. potrzeb) - komunizm nigdy nie został zrealizowany (w PRL nie było komunizmu!), rządziła tylko partia która kłamała że ten komunizm chce wprowadzić, ale tak naprawdę chodziło o utrzymanie władzy klasy biurokratycznej nad resztą (co zresztą zostało przewidziane przez m.in. anarchokomunistę Kropotkina, a wcześniej Bakunina (socjalizm bez wolności to powszechna niewola).
A więc komunizm jako cel nadal pozostaje pewnym pozytywnym ideałem, natomiast są totalitarne partie które rzekomo chcą ten komunizm wprowadzić (tak samo jak kościoły chrześcijańskie, które za pomocą krucjat chciały wprowadzić raj na ziemi), tak samo jak są organizacje wolnościowe, które na sposób wolnościowy chcą ten ideał zrealizować. Natomiast taka ideologia jak nazizm jest od początku do końca przesiąknięta nienawiścią do innych ras, narodów itd. Nie ma w niej nic pozytywnego, żadnego ideału, oprócz pragnienia wiecznej wojny z innymi.
Po czwarte, anarchista przede wszystkim walczy o rozproszenie władzy, a czasem niektóre prawa przybliżają do tego rozproszenia (choć na dłuższą metę państwo okazuje się nieskuteczne i dlatego jest poddawane krytyce). Np. Kodeks Pracy chroni pracowników w kapitalizmie przed samowolą kapitalisty, który zresztą za pomocą prawa własności jest chroniony przez państwo. Naturalnie znacznie lepszym rozwiązaniem jest likwidacja państwa które chroni kapitalistów, ale póki to państwo istnieje należy przynajmniej domagać się jakiegoś minimum i cisnąć dalej, aż stanie się jasne, że państwo i kapitalizm nie są w stanie realizować w pełni aspiracji ludzi.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Po pierwsze, SLD nie jest
Po pierwsze, SLD nie jest partią komunistyczną tylko socjalliberalną. Po drugie anarchiści nie chodzą w manifestacjach razem z SLD. Anarchizm zwalcza wszystkie totalitaryzmy.
Po trzecie komunizm to nie to samo co nazizm (komunizm rozumiany jako bezklasowe społeczeństwo, gdzie funkcjonuje gospodarka oparta na zasadzie: od każdego wg. sił, każdemu wg. potrzeb) - komunizm nigdy nie został zrealizowany (w PRL nie było komunizmu!), rządziła tylko partia która kłamała że ten komunizm chce wprowadzić, ale tak naprawdę chodziło o utrzymanie władzy klasy biurokratycznej nad resztą (co zresztą zostało przewidziane przez m.in. anarchokomunistę Kropotkina, a wcześniej Bakunina (socjalizm bez wolności to powszechna niewola).
A więc komunizm jako cel nadal pozostaje pewnym pozytywnym ideałem, natomiast są totalitarne partie które rzekomo chcą ten komunizm wprowadzić (tak samo jak kościoły chrześcijańskie, które za pomocą krucjat chciały wprowadzić raj na ziemi), tak samo jak są organizacje wolnościowe, które na sposób wolnościowy chcą ten ideał zrealizować. Natomiast taka ideologia jak nazizm jest od początku do końca przesiąknięta nienawiścią do innych ras, narodów itd. Nie ma w niej nic pozytywnego, żadnego ideału, oprócz pragnienia wiecznej wojny z innymi.
Po czwarte, anarchista przede wszystkim walczy o rozproszenie władzy, a czasem niektóre prawa przybliżają do tego rozproszenia (choć na dłuższą metę państwo okazuje się nieskuteczne i dlatego jest poddawane krytyce). Np. Kodeks Pracy chroni pracowników w kapitalizmie przed samowolą kapitalisty, który zresztą za pomocą prawa własności jest chroniony przez państwo. Naturalnie znacznie lepszym rozwiązaniem jest likwidacja państwa które chroni kapitalistów, ale póki to państwo istnieje należy przynajmniej domagać się jakiegoś minimum i cisnąć dalej, aż stanie się jasne, że państwo i kapitalizm nie są w stanie realizować w pełni aspiracji ludzi.