Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Oczywiście, że prawa kobiet są uniwersalne. Zgadzam się, że hipokryzją by było rezerwowanie tych praw tylko do kobiet Zachodu. Niemniej jednak kobiety z krajów islamskich i afrykańskich nic nie skorzystają na wrzucaniu całej cywilizacji tych krajów do worka "ciemnota" i "seksizm".
Narzucanie zachodnich wzorców emancypacji kobiet w krajach arabskich i afrykańskich może mieć skutki odwrotne od oczekiwanych - może spowodować nasilenie reakcji ksenofobicznej w tych krajach. Czegoś bardzo podobnego doświadczamy w Polsce względem emancypacji osób homoseksualnych. Prawicy w Polsce udało się połączyć homofobię z odruchem szowinistycznym - a więc to "obcy narzucają nam homoseksualizm". Podobna reakcja ma miejsce w stosunku do praw kobiet w krajach arabskich i afrykańskich.
To nie oznacza, że trzeba zrezygnować z emancypacji, a jedynie, że trzeba ją budować stopniowo na gruncie danej kultury.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Oczywiście, że prawa
Oczywiście, że prawa kobiet są uniwersalne. Zgadzam się, że hipokryzją by było rezerwowanie tych praw tylko do kobiet Zachodu. Niemniej jednak kobiety z krajów islamskich i afrykańskich nic nie skorzystają na wrzucaniu całej cywilizacji tych krajów do worka "ciemnota" i "seksizm".
Narzucanie zachodnich wzorców emancypacji kobiet w krajach arabskich i afrykańskich może mieć skutki odwrotne od oczekiwanych - może spowodować nasilenie reakcji ksenofobicznej w tych krajach. Czegoś bardzo podobnego doświadczamy w Polsce względem emancypacji osób homoseksualnych. Prawicy w Polsce udało się połączyć homofobię z odruchem szowinistycznym - a więc to "obcy narzucają nam homoseksualizm". Podobna reakcja ma miejsce w stosunku do praw kobiet w krajach arabskich i afrykańskich.
To nie oznacza, że trzeba zrezygnować z emancypacji, a jedynie, że trzeba ją budować stopniowo na gruncie danej kultury.