Dodaj nową odpowiedź

Nie potrzebnie stwarzasz trudności anonimie

Jeżeli np. Lewiatan albo członek rządu Tuska mówi co chce zrobić, to zwykle podaje swoje zamiary w miarę dokładnie - bo informuje o tym swoich odbiorców takiego komunikatu w odpowiedniej prasie - np GW. Wystarczy zmienić współrzędne ideologiczne, skorzystać z własnej wiedzy, nazwać rzecz po imieniu i w ten sposób sam Lewiatan podsuwa Ci sprawę na tacy. Proste chyba nie?

W innym wypadku - np. Irak, albo Wenezuela. Ja czytam coś w niemieckiej prasie lewicowej, sprawdzam co piszą o tym w lepszej liberalnej, potem sprawdzam co w Polsce (o ile coś jest) i na tej podstawie robię newsa. I nie uważam, aby były to jakieś popłuczyny.
Jeżeli masz strajk w Anglii, skonfrontuj indymedia angielskie z prasą mainsteamową, dodatkowo poszperaj np. na anarchistycznym portaklu w Anglii, zastanów się chwilę co pzeczytałeś(łaś) i już możesz zrobić newsa.

Nawet taki prosty zabieg jak uwidocznienie luki albo niespójności w danej informacji, podczas gdy prasa mainstreamowa stara się tę lukę przemilczeć albo zatrzeć, już jest krokiem ku lepszej informacji.

Niestety funkcjonujemy w takich warunkach - informacji zawsze już przetworzonej. Musielibyśmy mieć chyba sieć szpiegów na całym świecie, żeby tego uniknąć, a i wtedy by się nie obeszło.
Niejaki Bielohradski kiedyś słusznie zwrócił uwagę, że jesteśmy dziś skazani na funkcjonowanie w warunkach permanentnej nieweryfikowalności większości istotnych informacji. Ale to nie zwalania nas z obowiązku zajmowania stanowiska w konkretnych sprawach. Bo tak należałoby milczeć nawet na temat własnego powiatu.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.