Dodaj nową odpowiedź

No właśnie anarchizm nic

No właśnie anarchizm nic nie mówi o ograniczeniach rynku i o interwencjonizmie państwa, w przeciwienstwie do lewicy która chce, aby państwo było wszechogarniające wpływające na wszystkie aspekty życia obywatela. Więc tyle ma wspólnego anarchizm z lewica, co i z prawica. Uzawodowienie armii- odnośnie tego ze nie każdy ma ochotę do niej iść, jeśli armia jest zawodowa to idą Ci którzy chcą- mniej przymusu. Własność prywatna w odniesieniu dóbr używanych i wypracowanych przez społeczności lub pojedyncze jednostki, bez uwłaszczania. W PRL był nawet przymus pracy, ZSRR to właśnie jest lewica. Anarchiści chcą powrotu ZSRR? Nie ma socjalizmu bez przymusu oddawania tego, co sie wypracowało tym, którzy nie maja zdolności, aby to zrobić- do przymusu potrzebne jest państwo a anarchizm wyklucza istnienie państwa.
"Stosunek do państwa nie wyznacza różnicy pomiędzy lewicą a prawicą" - a co go wyznacza? Lewica chce państwa, prawica chce państwa anarchizm nie chce państwa. Dla mnie więcej wspólnego ma lewica z prawica niż anarchizm z tymi obydwoma nurtami.
Co do tych squot`ów to chyba z definicji za squot nie płacili, czyli nie wpisali się w niezbędne do spokojnego funkcjonowania minimum. Nie będę sie rozwodził nad tym, bo takiej społeczności nie widziałem, ale squoty póki, co istnieją, zdaje sobie sprawę z represji, które są spowodowane istnieniem państwa, którego istnienia domaga się lewica na równi z prawica.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.