Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Ależ przecież "rozproszony" i rozdrobniony kapitalizm już panował w XIX wieku np. we Francji, gdzie anarchizm był bardzo silny. Nic nowego tak naprawdę nie ma. Te "nowe formy własności" wcale nie są nowe, bo co jest nowego? Akcjonariat jest nowy? Nowy natomiast jest poziom globalizacji, co odbija się także na tym, że klasa robotnicza "przeniosła się" do krajów południa, choć na północy sytuacja pracowników wcale nie jest łatwa - elastyczne warunki zatrudnienia coraz powszechniejsze, równanie w dół płac, brak stabilności ekonomicznej, brak mieszkań, rosnące ceny żywności, itd. przecież o tym była mowa 1 maja.
"nawet relatywnej obniżce płacy realnej towarzyszy wzrost możliwości nabywczych wielu produktów"
Jeśli śledzisz wskaźniki ekonomiczne to właśnie się to zmienia. Czas niskiej inflacji na świecie się skończył. A po krachu na rynku finansowym o "łatwym kredycie" powoli możesz zapomnieć. System się chwieje w posadach, tyle że do niektórych jeszcze to nie dotarło.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Ależ przecież
Ależ przecież "rozproszony" i rozdrobniony kapitalizm już panował w XIX wieku np. we Francji, gdzie anarchizm był bardzo silny. Nic nowego tak naprawdę nie ma. Te "nowe formy własności" wcale nie są nowe, bo co jest nowego? Akcjonariat jest nowy? Nowy natomiast jest poziom globalizacji, co odbija się także na tym, że klasa robotnicza "przeniosła się" do krajów południa, choć na północy sytuacja pracowników wcale nie jest łatwa - elastyczne warunki zatrudnienia coraz powszechniejsze, równanie w dół płac, brak stabilności ekonomicznej, brak mieszkań, rosnące ceny żywności, itd. przecież o tym była mowa 1 maja.
"nawet relatywnej obniżce płacy realnej towarzyszy wzrost możliwości nabywczych wielu produktów"
Jeśli śledzisz wskaźniki ekonomiczne to właśnie się to zmienia. Czas niskiej inflacji na świecie się skończył. A po krachu na rynku finansowym o "łatwym kredycie" powoli możesz zapomnieć. System się chwieje w posadach, tyle że do niektórych jeszcze to nie dotarło.