Dodaj nową odpowiedź

Mieszkam na Śląsku i

Mieszkam na Śląsku i widzę że nawet tutaj ludzie nie popierają Sierpnia 80 na Budryku. Zresztą Budrol to nie odosobniony przypadek. W katowickiej Hucie wszystkie związki miały spójne postulaty i wywalczyliby swoje podwyżki gdyby nie chojraki z Sierpnia (dla niewtajemniczonych - jeśli związki na zakładzie nie są zgodne pracodawca nie musi sie liczyć z ich zdaniem). Kiedy ludzie cieszyli się że dostaną podwyżki , przyszli Sierpowcy i powiedzieli: Nie ma mowy - chcemy dwa razy więcej.Cała załoga była ostro wkurwiona na nich bo o mały włos wszystko nie skończyłoby się klęską. Całe szczęście związkowiec z Sierpnia przystał na kompromis - Ziętek wyjebał go za to ze związku.
Ostatnio Sierpnień szaleje, ich partyjniacka agitka jest nie do zniesienia. Górnikom potrzebne są podwyżki i godne warunki socjalne (głównie wczesniejsze emerytury). Ale Sierpień nie to ma w swoich celach i planach...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.