Dodaj nową odpowiedź

metys, rozumiem twoją

metys, rozumiem twoją postawę, żeby nie tracić energii na wzajemne walki i sam generalnie się z tym zgadzam, ale zrozum, że pewne rzeczy mogą człowieka "skonfudować" jeśli to nie jest jednorazowa sprawa, ale cały ciąg zdarzeń i ludzie z ZSP moga czuć, że jest tendencja do marginalizowania nas, czy naszych działań, bo ja naprawdę nie wiem dlaczego tak często nas pomija się, nawet jeśli działania podejmowane są we wspólnej kampanii. Osobiście jestem w stanie przejść do porządku dziennego nad tym, ale co zrobić, jeśli pojawiają się ciągłe różne takie wyskoki. Tak nie da się tworzyć atmosfery zaufania, która jest potrzebna do wspólnego podejmowania działań. Rozumiem krytykę polityczną tj. krytykę konkretnych postaw taktyczno-programowych, która sam uprawiam i do której wydaje mi się każdy ma prawo i bez której nie ma rozwoju ruchu, ale te wszystkie jazdy takie powiedziałbym partyzanckie są trochę bez sensu.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.