Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2008-05-23 11:43
"w dupie byles gowno widziales" - po raz enty czytam to samo zdanie, wypowiedziane ze strony tzw antify na choćby najmniejszą krytykę tego dziwnego ustrojstwa. Zawsze to się pojawia, kiedy tylko ktoś stwierdzi, że może winno być nieco inaczej.
Ja ze swego doświadczenia stwierdzam, że właśnie "ludzie antify" w dupie byli i gówno widzieli". Gdzie byliście, co widzieliście, jakie z tego wnioski wyciągneliście, czego się nauczyliście? Otóż niczego. Z rozpaczą dążycie do coraz większego zgettoizowania waszej inicjatywy, zamykacie się w wyimaginowanym świecie, gdzie często już dorośli faceci bawią się w dziecięce zabawy - to jest nic innego, jak wersja złodzieji i policjantów, kowboji i indian dla dorosłych i zakompleksionych. Hitler, faszyści przejmują władzę, no czy może być coś żałośniejszego? Czy wy w ogóle dowiadujecie się z jakiś źródeł czegoś na temat współczesnego świata? Bo mam wrażenie, że jesteście po prostu jakieś dwadzieścia lat z tyłu, gdzieś w latach 80 tych...
Tak mnie to irytuje, że złośliwie powiem, że nawet w dupie nie byliście, bo jak widzę 80 procent stanu to ludzie, którzy mają wielki problem z kobietami....
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
"w dupie byles gowno
"w dupie byles gowno widziales" - po raz enty czytam to samo zdanie, wypowiedziane ze strony tzw antify na choćby najmniejszą krytykę tego dziwnego ustrojstwa. Zawsze to się pojawia, kiedy tylko ktoś stwierdzi, że może winno być nieco inaczej.
Ja ze swego doświadczenia stwierdzam, że właśnie "ludzie antify" w dupie byli i gówno widzieli". Gdzie byliście, co widzieliście, jakie z tego wnioski wyciągneliście, czego się nauczyliście? Otóż niczego. Z rozpaczą dążycie do coraz większego zgettoizowania waszej inicjatywy, zamykacie się w wyimaginowanym świecie, gdzie często już dorośli faceci bawią się w dziecięce zabawy - to jest nic innego, jak wersja złodzieji i policjantów, kowboji i indian dla dorosłych i zakompleksionych. Hitler, faszyści przejmują władzę, no czy może być coś żałośniejszego? Czy wy w ogóle dowiadujecie się z jakiś źródeł czegoś na temat współczesnego świata? Bo mam wrażenie, że jesteście po prostu jakieś dwadzieścia lat z tyłu, gdzieś w latach 80 tych...
Tak mnie to irytuje, że złośliwie powiem, że nawet w dupie nie byliście, bo jak widzę 80 procent stanu to ludzie, którzy mają wielki problem z kobietami....