Dodaj nową odpowiedź

Tomasso, cały wic polega na

Tomasso, cały wic polega na tym, że trzeba spojrzeć za zasłonkę. I się okazuje, czym takie gówna jak Toyota Prius, gadżet dla bogatych snobujących się na ekologię naprawdę jest. Ekologia to nie tylko sprawa ilości wydzielanych spalin, ale także tego, ile zanieczyszczeń w procesie produkcyjnym takiego silnika i reszty samochodu powstaje, ile materiałów zbędnych pozostaje w postprodukcji, ile energi do tego się zużywa, i ile czasu, miejsca i w jaki sposób takie auto zostanie zrecyclingowane (bo chyba nikt się nie łudzi, że to są produkty na lata, które można serwisować?). Otóż prawda jest taka, że Polonez Caro, mimo iż spala czasem i 15 L na sto kilometrów, przy swojej prostocie budowy, i z materiałami mało wyszukanymi jest autem dużo bardziej ekologicznym, niż jakaś tam pseudo eko hybryda.
O autach napędzanych wodorem czy elektrycznych szkoda nawet gadać w kontekście ekologii. Szalenie drogie materiały, bardzo skomplikowana budowa, trudno rozkładalne ogniwa....Nie dajcie się nabrać.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.