Dodaj nową odpowiedź

Boże, nie wiem skąd się

Boże, nie wiem skąd się bierze tak niski poziom analizy rzeczywistości prezentowany w komentarzach. Siedzą sobie uczniaki i studenci przed komputerem i świat chcą naprawiać.

Wyższy koszt benzyny to podwyżki wszystkiego od żywności (i tak już drozejącej) poczynając. Samochód natomiast przestał być już luksusem dla leniwych, ale jest często być albo nie być dla biednych. Praca jest w mieście, jeżeli ktoś mieszka kilkadziesiat kilometrów od miasta (a bardzo duży procent pracowników dojeżdza do pracy ponad 20-30 kilometrów) to do pracy bez samochodu się nie dostanie - połączenia kolejowe likwidowane, prywatne linie autobusowe niekoniecznie jeżdzą o tych godzinach o których trzeba dojechać, nie wspominając o czasie dojazdu. Poza tym coraz więcej szefów nie zatrudni cię jeśli nie masz samochodu, nawet jeśli same stanowisko pracy nie wymaga jeżdzenia w czasie pracy - trzeba być elastycznym i na każde zawołanie. Wyższy koszt benzyny = realne obniżenie przychodów o droższe koszty dojazdów i droższe życie bo drozsza żywność i usługi...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.