Dodaj nową odpowiedź

A co bulwersującego w

A co bulwersującego w stwierdzeniu ze szkoła jest podstawą opresyjnego systemu. Przecież nie po to istnieje by uczyć - nauka to pretekst i efekt uboczny - nie najistotniejszy. Podstawą jest wszak socjalizacja/tresura. Tworzenie i utwardzanie hierarchii społecznych także opartych o wartości preferowane przez system. Tak samo przecież jest z policją która chroni system a obywateli przy okazji. Co do płacenia uczniom. jeśli pracą jest to co jest pożądane społecznie i ma być wynagradzane - tek przecież argumentuje sie za płacą domową to czemu nie płacić uczniom? Także ich dobra nauka jest pożądana społecznie. Takie są konsekwencje kiedy towarem jest każdą pożądana czynność. Z drugiej strony niech dostaną podwyżki - a co mi tam. dziś w radiu mówili ze w norwegi nauczyciele dostają około 9000 na nasze. Więc jest do czego równać. Przynajmniej do połowy tej sumy. W końcu już jeśli już służą systemowi niech to już robią za jakieś większe pieniądze. Nie ma przecież bardziej przykrego widoku niż zaniedbany sługa. A tak po za tym gdyby do tych postulatów płacowych dołożyli tez postulaty dotyczące reformy szkolnictwa w tedy zyskali by w moich oczach

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.