Dodaj nową odpowiedź

strajk w bilbiotekach...

...to by było coś.
może jak z pocztą by się rozlało spontanicznie.

ale już widze kolejne relacje tvn i im podobnym.
zwykle w materiałach o strajku pokazywane jest ogromne niezadowolenie ludności, która przeciez płąci podatki, ma "prawa" i jak to jest że nie może akurat teraz z tego skorzystać.
a prawa czy godność pracowników to jakoś mniej ważne bo przecież są obsługą publicznego zakładu i nie mogą innych na nieprzyjemności skazywać.domagać się - tak ,powiedzą ludzie ale tylko w ten sposób by nie godziło to w ich interes.dziwnie że ci narzekanci nie zauważają że gdyby dajmy na to pocztwocy nie zastrajkowali, a domagali się, to by prawie nikt o tym nie usłyszał.

miejmy nadzieje że ludzie czytający będa bardziej wyrozumiali i dziennikarzyny wychaczą mniej "wielce poddenerwowanych obywateli"
---

co to są trzynastki?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.