Dodaj nową odpowiedź

Mam to "szczęscie"ze byłem

Mam to "szczęscie"ze byłem w wojsku, czego sie nauczyłem przez 15 miesiecy?Jakby przyszla wojna to poddac sie pierwszemu lepszemu oddziałowi nieprzyjaciela niz ginąc od wlasnej broni.W wojsku można nauczyc sie krasc pic i innych "pożytecznych rzeczy"by zabic nude.Co do karania za niewykonanie rozkazu-w czasie wojny kara smierci.Tak taką kare przewiduje w czasie wojny regulamin i prawo wojskowe.Pomysł z zawodowym wojskiem jest dobry ale dla kazdego kolejnego rządu,raz że nie ma zmiluj sie tylko jest rozkaz wyjazdy na jakąś "misje stabilizacyjną'to nie ma zmiluj sie tylko trza jechac.Dwa wojsko zawodowe można urzyc przeciwko wszelkim rozruchą w kraju.Dla tego ani zawodowa ani zasadnicza slużba wojskowa.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.