Dodaj nową odpowiedź

No dobra, facet

No dobra, facet niesłusznie trafił do pudła, jest to gruba przesada. Jednak głodówka w sprawie legalizacji narkotyków to jest jakiś absurd, i niech się nikotynizmowymi argumentami nie podpiera, bo to jest żałosne. Papierosy bardzo mocno uzależniają, to prawda, jednak nie są środkami psychoaktywnymi, w każdym razie nie w takim stopniu jak narkotyki.
Miast wymyślać dziwne argumenty (a ludzie to po alkocholu sobie głowy siekierami rozbijają, a jak przypali się blanta, to się micha cieszy i jest pisss), należy :

1. Douczyć się, zapoznać z obiektywnymi badaniami nt. używek (tak wiem, to bardzo trudne, bo to przecież "systemowe media", a prawdę piszą tylko na portalach takich jak hyperreal...). Wyraźnie wskazują owe badania, że konopie oryginalne, zawierają o wiele więcej substancji smolistych, rakotwórczych, w końcu powodujących uzależnienie i psychozy, niż papierosy. Ponadto, to co jest dziś sprzedawane jako "ganja", ma się nijak do tegto, czym raczyli się w latch 60 tych - dodatki heroiny, moczenie w rozpuszczalnikach i innych chemikaliach podowodują, że to jest już bardzo ciężki stuff.

2. Propagować wyzwolenie się od wszelkich uzaleznień, szczególnie od używek, bez względu na to, czy to święte zioło, czy kawa rozpuszczalna, wóda czy crack.

Na koniec, jak chcecie być uzależnieni koniecznie od czegoś, to polecam różne sporty, np dowhill, ścigacze albo muay thai. Adrenalina i ryzyko dają takiego kopa, świadomość czystego, wyćwiczonego ciała i umysłu taką satysfakcję, że żaden zasrany brudny narkotyk tego nie da.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.