Dodaj nową odpowiedź

już na całe szczęście media przedstawiają "Naszość" jako anarchistów, ale fakt zdarzało się :-) Co do Wybranowskiego, RAAKu i napadu na Skłot to jakaś wierutna bzdura, nikogo z nich tam nie było. RAAK to było w sumie 5 osób na krzyż raczej luźna struktura której twarzą był Wybranowski. Pamiętam jak jechali razem z nami na akcje pro palestyńską kilka lat temu (jakoś tuż po wybuchu 2 intifady) Próbowali indoktrynować arabów w autobusie ale marnie im to wychodziło. Jak dojechaliśmy na miejsce i jak się chłopaki przekonały że na manifestacji głownie anarchiści i lewicowcy to szybko się ewakuowali, Wybranowski był tak spanikowany że w zamieszaniu dał mi ulotkę o ich akcji pod ambasadą Izraela w ten sam dzień, zupełnie nie poznał że jechaliśmy tym samym autobusem i już mi o tej akcji tam mówił. Jak się zorientował to był ostro zmieszany, tym bardziej że parę osób już zdążyło przeczytać ich ulotkę podpisaną RAAK i zaczeli się ludziska z nich nabijać. Szef zarządził ewakuacje i tyle ich było widać. Na ich akcje nikt nie przyszedł, Palestyńczycy się tłumaczyli że pojechali do meczetu, chociaż część z nich łaziła z nami po mieście. Słowem Wybranowski to niezły idiota w polityce mu nie wyszło to próbuje być od jakiegoś czasu dziennikarzem, obrał sobie za cel LBC bo to akurat jego poziom, tym niemniej nie można pozwolić dupkowi mieszać a wszelkim próba cenzury należy się sprzeciwiać i tyle