Dodaj nową odpowiedź

http://www.pardon.pl/artykul/5186/pamietacie_zgwalcona_14-latke_juz_nie_...

"Zatem, jak twierdzi policja, nie było żadnego gwałtu, co oczywiście nie przeszkodziło matce dziewczynki natychmiast zawlec ją do szpitala. Ale tam lekarze zaczęli mieć wątpliwości i odmówili zabiegu. Wówczas zaczęło się, jak to określiła "Gazeta" w poprzednim tekście "szczucie". Lecz bynajmniej nie ze strony "moherów", a światłych zwolenników "kobiecego wyboru"."

"Warto zwrócić uwagę, że nikt nie wie, czy dziewczynka faktycznie w ogóle zamierzała poddać się zabiegowi aborcji. Słowa policjantów i lekarzy (czyli nie tylko "moherów") świadczą, że chciała urodzić od samego początku."

A teraz na deser GW.
"Według naszych informacji 14-latka często zmienia zdanie - w czwartek w rozmowie z ordynatorem wycofała zgodę na aborcję. Cały czas była w kontakcie telefonicznym z księdzem z Lublina. W czwartek wyszła ze szpitala."

Tak więc pomyślcie następnym razem jak zaocznie wydacie na kogoś wyrok. Ten ksiądz jest bohaterem nie katem. Tylko on stanął w obronie decyzji nastolatki ( do aborcji chciała zmusić ją matka). I kto teraz jest katotalibem? Kto chciał odebrać nastolatce prawo do urodzenia dziecka? Następnym razem śledził bym wypociny GW z większą dozą ostrożności.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.