Dodaj nową odpowiedź

Niestety ale naukowiec

jest w dokładnie takiej samej sytuacji decyzyjnej jak inny człowiek. A twierdzenie, że kiedyś nauka będzie rozstrzygać za nas dylematy moralne to prosta droga do orwellowskiego totalitaryzmu. Specjaliści - prawnicy albo biologowie - mają definiować człowieczeństwo? Nie trzeba mieć wyższego wykształcenia - wystarczy samodzielnie myśleć aby uznać taką tezę za niebezpieczną bzdurę. Nauka może co najwyżej stwierdzić fakt, że mózg rozwija się wtedy a wtedy, że wtedy a wtedy organizm może żyć poza środowiskiem matki, a genetycy mogą co najwyżej powiedzieć, że zarodek ma kompletny materiał genetyczny dorosłego osobnika. Natomiast każdy wniosek moralny jaki się z tego wyciąga jest już decyzją - zawsze arbitralną. I człowiek musi się uczyć SAMODZIELNIE rozstrzygać takie rzeczy, bo ani pan Bóg tego za niego nie zrobił ani Nauka przez duże "n" nie zrobi, choćby i była w dziesięć razy lepszym stanie niż teraz.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.