Dodaj nową odpowiedź

No ale jak mówiliśmy są

No ale jak mówiliśmy są osobniki które mają takie samo DNA, więc na podstawie samego DNA nie da się ustalić różnicy pomiędzy jednym a drugim człowiekiem - tak jak w przypadku matki - to że jakaś komórka ma inne DNA niż reszta (co jest także możliwe "naturalnie" np. w przypadku mutacji) nie oznacza jeszcze samo w sobie że to jest człowiek i jest czymś osobnym od matki.

Noworodek nie jest uzależniony od określonej osoby (może być wychowywany przez wiele), nie rośnie w niczyim ciele, śni, ma pragnienia, myśli itd.

Nie oszukujmy się - kobieta zawsze będzie dążyć do kontroli nad swoim ciałem i żadne zakazy religijne tutaj niewiele zdziałają. Dlatego aborcja istniała zawsze i będzie istniała. Dyskutować możemy co najwyżej o formie tej aborcji. Katolicy chcieliby zaczarować rzeczywistość, ale tak się nie da - nie da się człowiekowi odebrać jego autonomii na rzecz pojedynczej komórki, nawet jeśli potencjalnie może (ale wcale nie musi) powstać z niej nowy człowiek.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.