Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2008-06-23 19:53
Subkultura to dno przez które ruch A w Polsce wyglkąda jak wygląda czyli nieciekawie całe szczęście że następuje zerwanie z tym syfem.
Tzn. co innego denne klimaty wzajemnych walk, a co innego ubiór+muzyka, tylko że w takim razie akceptowani muszą byc zarówno punki skini, skejci i inni a ograniczanie się tylko do punków to zupełna żenada
Ty sie juz nie wypowiadaj,bo chuja wiesz i o jednych i drugich,i najwyrazniej o historii anarchizmu.A jak juz mowisz o tym jak jakis ruch wyglada jak wyglada,to najczesciej subkultury wygladaja jak wygladaja przez nasiadujacych dzialaczy,ktorzy sie wpierdalaja do ruchu.Na koncercik punkowy,crustowy czy hc to fajnie przyjsc,ale tak to be.A prawda taka,ze jaj wam brakuje,aby ten wysmiewany ubior zalozyc,bo to sie laczy z konsekwencjami.
"zerwanie z tym syfem" wyglada najczesciej tak,ze anarchisci polscy albo wygladaja jak niedorobieni studenci z lat 60-70 tych (sweter plus ser na nieumytych zebach),albo jak klony jakis czeczenow czy castro(ciuchy niby militarne co jest dopiero zenada,broda albo jakis toczek na lbie),tudziez tak jak to w Carlingsie mozna sie ubrac (obowiazkowa arafatka i piercingi).Rozejrzyj sie czlowieku i przestan pierdolic.
Szok to jest dla mnie,ze przylaza jakies niedorobione cioty,i zajednym gestem wymazuja cala punkowa dzialalnosc na rzecz wolnosci.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Subkultura to dno przez
Subkultura to dno przez które ruch A w Polsce wyglkąda jak wygląda czyli nieciekawie całe szczęście że następuje zerwanie z tym syfem.
Tzn. co innego denne klimaty wzajemnych walk, a co innego ubiór+muzyka, tylko że w takim razie akceptowani muszą byc zarówno punki skini, skejci i inni a ograniczanie się tylko do punków to zupełna żenada
Ty sie juz nie wypowiadaj,bo chuja wiesz i o jednych i drugich,i najwyrazniej o historii anarchizmu.A jak juz mowisz o tym jak jakis ruch wyglada jak wyglada,to najczesciej subkultury wygladaja jak wygladaja przez nasiadujacych dzialaczy,ktorzy sie wpierdalaja do ruchu.Na koncercik punkowy,crustowy czy hc to fajnie przyjsc,ale tak to be.A prawda taka,ze jaj wam brakuje,aby ten wysmiewany ubior zalozyc,bo to sie laczy z konsekwencjami.
"zerwanie z tym syfem" wyglada najczesciej tak,ze anarchisci polscy albo wygladaja jak niedorobieni studenci z lat 60-70 tych (sweter plus ser na nieumytych zebach),albo jak klony jakis czeczenow czy castro(ciuchy niby militarne co jest dopiero zenada,broda albo jakis toczek na lbie),tudziez tak jak to w Carlingsie mozna sie ubrac (obowiazkowa arafatka i piercingi).Rozejrzyj sie czlowieku i przestan pierdolic.
Szok to jest dla mnie,ze przylaza jakies niedorobione cioty,i zajednym gestem wymazuja cala punkowa dzialalnosc na rzecz wolnosci.