Dodaj nową odpowiedź

Problem w tym, że to mogło

Problem w tym, że to mogło się przydarzyć gdziekolwiek, nawet w Polsce, czy we wzorcu demokracji Stanach. Wszędzie są szubrawcy wykorzystujący swoją pozycję, więc dlaczego na półtora miliarda Chińczyków mieliby się nie znaleźć? Chińska gospodarka dziś jest chyba bardziej kapitalistyczna (i to w tym najgorszym wydaniu) niż kapitalizm na zachodzie, choć niektórzy liberałowie wzdychają do niej, marząc o tym, żeby nie było związków zawodowych jak w Chinach, żeby pracowników można było traktować jak w Chinach. To wszystko jest elementem manipulacji - Chiny są złe gdy jest taka potrzeba, a gdy nie, nikomu nie śmierdzi kasa zarobiona na nędzy Chińczyków. Tybet, to też tylko i wyłącznie część manipulacji, nikomu, poza może zwykłymi ludźmi tak naprawdę nie chodziło o Tybetańczyków, tylko o to co można za to od Chin wytargować, więc trudno powiedzieć czy Tybetańczycy chcieli się naprawdę wyzwolić, czy ktoś ich do tego sprowokował by ukręcić własne lody. Nie należy się spieszyć z wyrokowaniem.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.