Dodaj nową odpowiedź

A ja już chciałem pochwalić tamtejszą społeczność za skuteczną samorządność. I w sumie nadal mogę, tylko - póki co - bez przymiotnika 'skuteczną' - w kontekście omawianej sprawy i z przyczyn niezależnych od tej społeczności (do tej pory zrobili wszystko jak trzeba, choć nie wg radnych). Jeśli oczywiście choćby część z tych 38 tysięcy ludzi nie zaprzestanie walki o to, co zaczęli i powiedzą 'nie' władzom Szczecina, może uda się sprawę doprowadzić dalej. Jestem ciekaw jak to się dalej potoczy i trzymam kciuki za zwycięstwo samorządności.

A przy okazji radni Szczecina dali nam kolejny argument przeciwko instytucji, którą reprezentują. W znacznym uproszczeniu wynikałoby z tego, że miasta de facto nie są mieszkańców.

A ponadto uważam, że Poznań dla mieszkańców, nie dla inwestorów.