Dodaj nową odpowiedź

odpowiedź na "No własnie czasem widaje mi..."

Zaraz, zaraz! Czy twoim zdaniem chodzenie do kościoła, jedzenie mięsa i noszenie dresów wiąże się w jakiś szczególny sposób? Dres zakładam jak mam ochotę poćwiczyć, bo to nie jest ciuch na wyjście tylko do gimnastyki i biegania, do kościoła chodzę, bo lubię i tego potrzebuję, a w jedzeniu mięsa nie widzę nic nadzwyczajnego - smakuje mi i tyle. Ale to jest powód do tego, żeby mnie oświecać???
Naród 97% katolików - piszesz... I marzy ci się sensowna propaganda? Już taką mieliśmy, w czasie socjalizmu, ale może nie pamiętasz... Ja w stanie wojennym miałem 10 lat, więc pamiętam doskonale propagandę, o jakiej marzysz. Zapewniam Cię, że jeśli ktoś jest katolikiem (czy w ogóle chrześcijaninem) świadomie - nie potrzebuje dodatkowego oświecenia, a już na pewno nie spod znaku czerwonej czy czarnej flagi... I możesz mi mówić "katol" - nie obrażę się :)

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.