Dodaj nową odpowiedź

Ok, słusznie antysemityzm jest zły, zgadzam się, tzn. antysemityzm w swoim prawdziwym znaczeniu (antysemityzmem nie jest przecież powiedzenie, że Izrael jest słaby w piłce nożenj czy stwierdzenie, iż w czasie drugiej wojny światowej wielu Żydów mordowało swoich rodaków...) powinien być negowany, natomiast nie mogę zrozumieć dlaczego nie mówi się głośno o nazwijmy to antypoloniźmie. Przykład: układy Rosja-Niemcy (przecież jesteśmy członkami, wspołnie z Niemcami Unii) etc, dlaczego nie mówi się o dyskryminowaniu Romów, przecież im bardziej obrywa się od naszych współbratyńców. Jedni przeginają w jedną stronę artykół powyżej w drugą. Dlaczego nie jest tutaj nic wspomniane o ruchach nazistowskich, które działają w Niemczech? O szykanowaniu tamtejszych homoseksualistów? Nagle Niemcy zaczynają nas uczyć sami nie dając sobie rady... Czemu nie było tyle szumu wokół Austrii, która jakiś czas temu miała nacjonalistyczny Rząd? A Franzja i ostatnie zajścia? HIPOKRYZJA a raczej polityka, nie mniej brudna od naszej rodzimej. Europa nie do końca jest wyznacznikiem tego co prawidłowe, sama sobie już z tego zdaje sprawę... Bańka zaczyna pękać tak jak to się stało z postrzeganiem u nas USA. Europa Zachodnia może służyć za przykład, jest drogowskazem gdzie należy pójść z reformami ale nie jest w żadnym wypadku ideałem. Należymy do Unii, więc możemy też ją zmieniać a nie tylko ulegać... AMEN
PS: Dmowski to postać kontrowersyjna ale skoro historycy nie są zgodni co do jej oceny ludzie, nie wiedzący za dużo o temacie nie powinni się wypowiadać :))
PS2: Histeria wybuchła bo musiała wybuchnąć, piję tutaj do bańki, o której pisałem. Nie beirzemy już wszytskiego w ciemno... Młode pokolenie zaczyna być mniej liberalne a zarazem bardziej myślące i wyrozumiałe (nie piszę nadużywanej i tracącej na zanczeniu tolerancji)...