Dodaj nową odpowiedź
Zniknie jedna trzecia leków refundowanych?
dominika, Sob, 2008-07-12 23:38 Kraj | GospodarkaOd przyszłego roku około jednej trzeciej refundowanych lekarstw może zniknąć z aptek. Może się tak stać ponieważ ich producenci nie złożyli wniosków do ich ponownej rejestracji potwierdzającej ich zgodność z wymogami unijnymi.
Do poniedziałku firmy farmaceutyczne mogły zgłaszać wnioski o tzw. harmonizację leków sprzedawanych w Polsce, jej brak równa się z koniecznością wycofania leku od 2009 roku.
Według Urzędu Rejestracji Leków procedurę powinno przejść ponad 8 tys. leków, ale na ok. 2 tys. z nich nie zostały złożone dokumenty, połowa z nich to leki refundowane. Prawdopodobnym jest więc, że na prawie 3 tys. refundowanych farmaceutyków, jedna trzecia z nich zostanie wycofana.
Na razie ciężko mówić o konsekwencjach, bo nie wiadomo na jakie medykamenty nie złożono wniosków, ale część tańszych zamienników drogich leków jest produkowana w Polsce i jeśli producenci nie zdążą z harmonizacją pacjenci będę zmuszeni do kupowania droższych leków. Faktem jest jednak, że droższy lek ma często parę tańszych odpowiedników.
Polfa Grodzisk złożyła wnioski o rejestrację wszystkich produkowanych przez siebie leków, których zakup współfinansuje państwo. Polfa Warszawa zrezygnuje m.in. z produkcji multiwitaminy i butapirazolu.
W poznańskim Biofarmie nie złożono wniosków na cztery refundowane leki. Andrzej Wolski, specjalista ds. dokumentacji farmaceutycznej wyjaśnia, że Ich sprzedaż jest nieopłacalna, a za rozpatrzenie każdego wniosku trzeba zapłacić ok. 13 tys. zł. I wcale nie musi się skończyć tylko na tej sumie. Czasem konieczne są ponowne badania, trzeba się liczyć z tym, że ostateczny koszt rejestracji może być o wiele wyższy.
Lekarstwa, które nie przeszły harmonizacji nie znikną od 1 stycznia 2009 z aptek, będą sprzedawane, dopóki nie skończy się termin ich ważności. Nie wiadomo jednak, czy państwo będzie od Nowego Roku dopłacało do ich zakupu.