Dodaj nową odpowiedź

Nie przesadzaj. Po pierwsze

Nie przesadzaj. Po pierwsze po niejednym festiwalu na squatach też są tony śmieci.
A to, że pan Manu Chao występując na oficjalnych imprezach śpiewa i mówi o czymś innym niż prawie cały światek pop kultury to chyba tylko dobrze, czy nie? Bo jeśli nie słyszałeś, to na demonstracjach alterglobalistycznych też grywa i raczej za to mu nie płacą. Ja zdecydowanie też wolę koncerty na squatach (za zwroty kosztów i vege papu) i w zasadzie prawie tylko na takich bywam, ale na Manu Chao też byłem i uważam, że robi kawał dobrej roboty. Bo tych wszystkich, którzy tam byli raczej nie zaprosisz na squat. A chyba nie o to chodzi żeby się zamykać?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.