Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
W Gazecie Opolskiej The Times (18 lipca 2008 strona 6)do tekstu Idzie koniec łaski dla działaczy? ukazała się następująca wypowiedź Lecha Wałęsy:
Lokaut? Moim zdaniem jest to słuszne!
Lech Wałęsa były przywódca "S" i były prezydent RP
Nie można godzić się na to, żeby pracownicy łamali prawo i podważali zasady demokracji. Jeśli strajk jest nielegalny, należy im się kara. Nie możemy pozwolić na takie zachowania. Strajkujący nie mogą doprowadzić firmy do bankructwa. Trzeba zrozumieć, że czasy się zmieniły. A lokaut to normalny sposób na walkę z tymi, którzy łamią prawo. Kiedyś rzeczywiście, żeby wywalczyć swoje, trzeba było iść na ulice i rzucać kamieniami. Sam tak robiłem. Ale dziś każdy może być posłem czy prezydentem. Można walczyć z rozsądkiem, intelektem i demokratycznymi metodami.
chciałem skomentować, ale właściwie nie ma po co. szczena opada. jak moje dzieci podrosną to powiem, że milicja obywatelska i służba bezpieczeństwa w latach 45-89 stała na straży porządku i praw konstytucji przed warchoałmi, lumpenproletariatem i pseudointeligencją, którzy chcieli dostac sie do koryta na plecach robotników.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
a Wałęsa powiedział
W Gazecie Opolskiej The Times (18 lipca 2008 strona 6)do tekstu Idzie koniec łaski dla działaczy? ukazała się następująca wypowiedź Lecha Wałęsy:
Lokaut? Moim zdaniem jest to słuszne!
Lech Wałęsa były przywódca "S" i były prezydent RP
Nie można godzić się na to, żeby pracownicy łamali prawo i podważali zasady demokracji. Jeśli strajk jest nielegalny, należy im się kara. Nie możemy pozwolić na takie zachowania. Strajkujący nie mogą doprowadzić firmy do bankructwa. Trzeba zrozumieć, że czasy się zmieniły. A lokaut to normalny sposób na walkę z tymi, którzy łamią prawo. Kiedyś rzeczywiście, żeby wywalczyć swoje, trzeba było iść na ulice i rzucać kamieniami. Sam tak robiłem. Ale dziś każdy może być posłem czy prezydentem. Można walczyć z rozsądkiem, intelektem i demokratycznymi metodami.
chciałem skomentować, ale właściwie nie ma po co. szczena opada. jak moje dzieci podrosną to powiem, że milicja obywatelska i służba bezpieczeństwa w latach 45-89 stała na straży porządku i praw konstytucji przed warchoałmi, lumpenproletariatem i pseudointeligencją, którzy chcieli dostac sie do koryta na plecach robotników.