Dodaj nową odpowiedź

Bo Holandia to nie Am

Bo Holandia to nie Am Południowa, gdzie z powodu przegranej jednej reprezentacji wybucha wojna. Ustawki i tam są, a to były mistrzostwa, a nie okregówka. Ludzie zaś naprani jak tylko zaistnieje odpowiednia sytuacja, i tak mogą zrobić coś strasznego w tłumie, i nie tłumacz tego, że nic się nie stało typem używki. Na pewno był tam też alkochol, bo nieraczyli się samą gandzią i orzeszkami przecież. Pytanie wiięc, skoro to alkochol jest taki ekstra motywujący do agresji, czemu nie doszło do dymów? Bo palono marihuanę? A może te orzeszki? Odpowiedź brzmi - bo nie doszło do zamieszek. Bo nie zaiskrzyło, bo ludzie z jakiegoś powoduniechcieli się napierdalać. I może to pogoda, może kolor kafelek w sraczu, a może po prostu jestnieco inny poziom, niż u nas. A nie że marihuana. I gówno prawda, ludzie naprani marihuaną czy haszyszem też potrafią być bardzo agresywni, jezdzic autami po nocy jak pojebani.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.