Dodaj nową odpowiedź

Jeszcze żaden remont drogi w Łodzi nie wywołał takich protestów jak ten, który planowany jest na ul. Strykowskiej. W kłótniach o przebieg drogi ścierają się dwie grupy mieszkańców - blisko 2000 ludzi. Obie przekonują do swoich racji. Obie nie chcą ulicy pod swoimi oknami.

Zarząd Dróg i Transportu przygotował dwa warianty przebudowy ul. Strykowskiej od ul. Wycieczkowej do granic miasta. To droga, która w przyszłości ma połączyć Łódź ze skrzyżowaniem autostrad A1 i A2.

• Pierwszy wariant przewiduje przebudowę obecnej ul. Stykowskiej: poszerzenie jej do trzech pasów w obu kierunkach; dodatkowo obok powstaną po dwa pasy dróg dojazdowych, ścieżki rowerowe i ekrany akustyczne. Całość ma mieć 70 m szerokości.
  
• Drugi wariant to budowa zupełnie nowej drogi: dwupasmówki w obu kierunkach. Trasa ma biec częściowo przez Park Krajobrazowy Wzniesień Łódzkich i ulicami: Opolską, Okólną lub Korczyńskiego, Jana i Cecylii, a potem wpadać w Strykowską.

Gdy o planach urzędników dowiedzieli się mieszkańcy, wokół ul. Strykowskiej zawrzało. Powstały dwa komitety protestacyjne. Jeden chce wyrzucić drogę "w pole", czyli do parku krajobrazowego (zebrał już 700 podpisów), drugi - rozbudować dotychczasową ulicę (ma już ponad 1000 zwolenników).

źródło: Gazeta.pl - Łódź