Dodaj nową odpowiedź

ROZUMIEM TYCH Z PARKU ALE CO MAMY POWIEDZIEC MY MIESZKAŃCY STAREJ STRYKOWSKIEJ,KTÓRZY PRZEZ TYLE LAT ŻYLI W HAŁASIE ,Z TRZĘSĄCYMI SIĘ DOMAMI ,SZYBAMI W OKNACH ITP.I TO PRZY TEJ JEZDNI...A PO PRZEBUDOWIE TO DROGA DOJAZDOWA WYCHODZI NAM 0.5 OD BALKONU I EKRAN AKUSTYCZNY-GDZIE NA BALKONIE?....DOBRZE ZNAM OKOLICE I WIADOMO ŻE I W DRUGIM WARIANCIE TEZ NIE WSZYSTKO MI SIĘ PODOBA ,ALE TAM JEST WIĘKSZA SZANSA NA OMINIĘCIE DOMÓW ,TAM WIĘKSZOŚCIOWO SĄ POLA ROLNE LUB NIEUŻYTKI....
P.S. A POZATYM TO MY TEZ MIESZKAMY W PARKU,CZYŻ NIEDLATEGO NIE MA POZWOLEŃ NA BUDOWE?...OSOBY KTÓRE TYLE LAT TEMU ZNAŁY PLANY DROGOWE DLA POLSKI MOGŁY OD RAZU ZAZNACZYĆ ICH PRZEBIEG,A NIE WYDAWAĆ POZWOLENIA NA BUDOWĘ NA 2M OD PLANOWANEJ TRASY,TO JEST ŻAŁOSNA POLSKA BIUROKRACJA I BRAK PRZEPŁYWU INFORMACJI MIEDZY URZEDAMI,A CIERPIMY MY MIESZKANCY...KOCHAJACY STRYKOWSKĄ