Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Śro, 2008-08-06 22:47
Czym innym jest głodówka a czym innym niedożywienie. Głodówkę można prowadzić dwadzieścia kilka dni, w zasadzie bez kłopotów, pod warunkiem oczyszczania przewodu pokarmowego ( nie jest to smaczne ale tzw. lewtywa zapewnia, że organizam nie będzie zatruwany od wewnątrz i tak prowadzona głodówka daje na ogół najwyżej odmienne stany świadomości bez negatywnych skutków dla zrodwia, oczywiscie jeśli pije się tylko wodę). Warunkiem dobrego finału takiej głodówki jest też umiejętny sposób powracania do normalnego odżywiania. Najpierw można jeść po kilka łyżeczek gotowanej marchewki, potem można włączyć burki i inne nie rozdymające gotowane warzywa. Tam gdzie panuje głód ludzie całymi miesiącami albo latami są niedożywieni a ich organizmy wycieńczone, pozbawione niezbędnych do życia składników, czesto nękane chorobami. W następstwie czego umierają. To nie jest dobry temat do żartów. A głodówka trawajaca powyżej 30 dni, to też jest początek ryzyka śmierci. Żeby zobrazować jeszcze o co chodzi z tym jedzeniem i organizmem, to warto przypomnieć, że śmiertelne ryzyko w anoreksji polega na tym, że w którymś momencie, po dłuższym okresie jedzenia np. 1/4 jabłka przez 2 dni, organizam nie potrafi już przyswajać pożywienia.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
johndoe
Czym innym jest głodówka a czym innym niedożywienie. Głodówkę można prowadzić dwadzieścia kilka dni, w zasadzie bez kłopotów, pod warunkiem oczyszczania przewodu pokarmowego ( nie jest to smaczne ale tzw. lewtywa zapewnia, że organizam nie będzie zatruwany od wewnątrz i tak prowadzona głodówka daje na ogół najwyżej odmienne stany świadomości bez negatywnych skutków dla zrodwia, oczywiscie jeśli pije się tylko wodę). Warunkiem dobrego finału takiej głodówki jest też umiejętny sposób powracania do normalnego odżywiania. Najpierw można jeść po kilka łyżeczek gotowanej marchewki, potem można włączyć burki i inne nie rozdymające gotowane warzywa. Tam gdzie panuje głód ludzie całymi miesiącami albo latami są niedożywieni a ich organizmy wycieńczone, pozbawione niezbędnych do życia składników, czesto nękane chorobami. W następstwie czego umierają. To nie jest dobry temat do żartów. A głodówka trawajaca powyżej 30 dni, to też jest początek ryzyka śmierci. Żeby zobrazować jeszcze o co chodzi z tym jedzeniem i organizmem, to warto przypomnieć, że śmiertelne ryzyko w anoreksji polega na tym, że w którymś momencie, po dłuższym okresie jedzenia np. 1/4 jabłka przez 2 dni, organizam nie potrafi już przyswajać pożywienia.