Dodaj nową odpowiedź

Oglądałem fragment

Oglądałem fragment uroczystości otwarcia Igrzysk. Tysiące walących w jednym rytmie w bębny przebierańców, niczym automaty. Wszystko przy zachwycie komentatorów w związku z "dyscypliną" jaka z tego emanuje, jakże to wspaniale wyreżyserowane. Już kiedyś dziennikarze całego świata wychwalali dyscyplinę i porządek na Igrzyskach - w 1936 r. w Berlinie. Oglądając to opanowało mnie wrażenie, że oglądamy nie rozpoczęcie igrzysk, lecz inaugurację apokalipsy jak podczas berlińskiej Olimpiady. Wrażenie to potęgowało przemieszanie informacji z konfliktu gruzińsko-rosyjskiego z tym "zdysycyplinowanym szoł". Być może, w kontekście rozkręcających się wojen o surowce, jest to szykowanie gruntu pod "dyscyplinę okopów".

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.