Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2008-08-11 08:12
oczywiście, że tzw. Federacji Rosyjskiej chodzi o gazociągi i swoje wpływy a nie o żadną wolność dla Osetyńczyków czy Abchazów. Czemu pierwsze ruskie naloty były na rurociągi którymi można transportować ropę z pominięciem Rosji do Europy? Jeśli Rosji tak bardzo zależy na wolności dla uciskanych narodów to niech nie pacyfikują Czeczenii, która od lat walczy o wolność. Każdy naród ma prawo do wolności, ale zbuntowanym prowincjom chodzi raczej o przyłączenie do Rosji a nie żadną niepodległość. Podaje newsa sprzed kilku miesięcy, który jasno to pokazuje " Osetia Południowa chce się połączyć z Osetią Północną w składzie Federacji Rosyjskiej- poinformował przywódca Osetii Południowej Eduard Kokojt. Według niego miało by to być: "przywróceniem sprawiedliwości historycznej i realizacją woli podzielonego osetyjskiego narodu".
Z: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80625,5231586.html
Rosjanie najlepiej zrobiliby pozwalając spokojnie porozmawiać Gruzinom ze zbuntowanymi republikami i osiagnac porozumienie, a nie od lat podsycajac konflikt, uzbrajają separatystyczne oddziały i traktują te regiony jako kartę przetargową za każdym razem jak Gruzja próbuje zbliżyć się do struktur europejskich.
Co do KWK to jest to organizacja skupiająca ludzi o różnych pogladach, nie tylko anarchistów. Kto sądził, że będą popierać Rosję w tej wojnie ten spadł chyba z księżyca. Zresztą nawet czeczeńskie władze są po stronie Gruzji. Co do Rosji to teksty o "braterskiej pomocy" czy "konieczności ochrony ludności mniejszości narodowych" słyszeliśmy już wielokrotnie m.in. w Polsce w 1939...
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
oczywiście, że tzw.
oczywiście, że tzw. Federacji Rosyjskiej chodzi o gazociągi i swoje wpływy a nie o żadną wolność dla Osetyńczyków czy Abchazów. Czemu pierwsze ruskie naloty były na rurociągi którymi można transportować ropę z pominięciem Rosji do Europy? Jeśli Rosji tak bardzo zależy na wolności dla uciskanych narodów to niech nie pacyfikują Czeczenii, która od lat walczy o wolność. Każdy naród ma prawo do wolności, ale zbuntowanym prowincjom chodzi raczej o przyłączenie do Rosji a nie żadną niepodległość. Podaje newsa sprzed kilku miesięcy, który jasno to pokazuje " Osetia Południowa chce się połączyć z Osetią Północną w składzie Federacji Rosyjskiej- poinformował przywódca Osetii Południowej Eduard Kokojt. Według niego miało by to być: "przywróceniem sprawiedliwości historycznej i realizacją woli podzielonego osetyjskiego narodu".
Z: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80625,5231586.html
Rosjanie najlepiej zrobiliby pozwalając spokojnie porozmawiać Gruzinom ze zbuntowanymi republikami i osiagnac porozumienie, a nie od lat podsycajac konflikt, uzbrajają separatystyczne oddziały i traktują te regiony jako kartę przetargową za każdym razem jak Gruzja próbuje zbliżyć się do struktur europejskich.
Co do KWK to jest to organizacja skupiająca ludzi o różnych pogladach, nie tylko anarchistów. Kto sądził, że będą popierać Rosję w tej wojnie ten spadł chyba z księżyca. Zresztą nawet czeczeńskie władze są po stronie Gruzji. Co do Rosji to teksty o "braterskiej pomocy" czy "konieczności ochrony ludności mniejszości narodowych" słyszeliśmy już wielokrotnie m.in. w Polsce w 1939...