Dodaj nową odpowiedź

Tezę nr.1 opieram na tym,

Tezę nr.1 opieram na tym, że istnienie państwa nie jawi mi się jako konieczne do powstania zmowy pomiędzy przedsiębiorcami. Często państwo wręcz walczy z takimi zmowami (np. ataki Komisji Europejskiej na kartel producentów żarówek). Do powstania zmowy wystarcza jedynie sytuacja niedoboru pewnych surowców lub produktów na rynku + kilku nieuczciwych ludzi.

Ad.2 - nie wiem, kogo masz na myśli mówiąc o "left-libertarianach" (chodzi mi o aktywistów w Polsce). Jacek Sierpiński wielokrotnie w moich dyskusjach z nim (jeszcze na liście dyskusyjnej anarche) wspierał działania korporacji w dziedzinie globalnej deregulacji rynku. Fakt, że ta deregulacja jest jednostronna nie przeszkadzał mu aż tak bardzo. We wszystkich moich dyskusjach z ludźmi, którzy określali się jako libertarianie, padały argumenty neoliberalne, konstruowane w taki sam sposób, jak argumenty Lewiatana. Może miałem pecha, ale tak było i na tym opieram swoją opinię.

Oczywiście wiem, że jest wielu wartych poczytania myślicieli z nurtu libertariańskiego - nie mówiłem jednak o nich.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.