Dodaj nową odpowiedź
Warszawa: Pikieta pod ambasadą USA
Akai47, Pią, 2008-09-12 07:35 Kraj | Protesty | Represje | Ruch anarchistyczny Wczoraj odbyła się pikieta pod ambasadą USA pod hasłem "Dość terroru państwowego". Po 11 września 2001 r. rząd USA ogłosił wojnę z terroryzmem ale sam terroryzuje ludzi poprzez wojny, tortury i represje. Pod pretekstem antyterrorystycznej histerii zaatakowano prawa obywatelskie w USA i innych krajach. Jest cała masa faktów świadczących o tym, że oficjalna wersja wydarzeń w sprawie 11 września jest fałszywa i może wydarzenia te były potrzebne władzy, która nic nie zrobiła aby je zatrzymać.
Podczas protestów przeciw zjazdowi Republikanów, setki ludzi, biorących udział w pokojowych demonstracjach zostało aresztowanych, zaatakowanych przez policję gazem i granatami hukowymi, zostali pobici - w skrócie, zostali sterroryzowani, byli ofiarami przemocy w celu zastraszenia ich. 8 osób z Komitetu Powitalnego RNC czyli z jednej z grup organizujących protesty, zostało aresztowanych i oskarżonych o "spiskowanie w celu wywołania zamieszek i wspieranie terroryzmu". Tymczasem kiedy władza tworzyła "spisek terrorystyczny" w St. Paul, prawdziwi terroryści spotkali się na zjedzie Republikanów.
Protestujący pod ambasadą wyrazili swoją solidarność z zatrzymanymi i domagali się ich zwolnienia.