Dodaj nową odpowiedź

słuchaj, mam wrażenie że

słuchaj, mam wrażenie że przekonałem Cię przynajmniej częściowo, że GMO to nie taki diabeł straszny jak go malują, tylko dalej uwazasz że źle to będzie działać w obecnym systemie. Zgoda - będzie działać źle, ale przecież chodzi nam o zmianę systemu a nie o to żeby coś lepiej działało w tym. Nie ma co walczyć z gmo i mówić że to zło, bo nie jest, tylko ew. mówić o skutkach ekonomicznych jakie może nieść ze sobą. Wtedy automatycznie stawiasz się na pozycji krytyka systemu a nie modyfikacji genetycznych, i do ludzi trafia przekaż "system jest chujowy", nie "gmo jest chujowe".

Portal ten czyta pewnie wielu wegetarian wcinających kotlety sojowe (tak jak ja). Tyle że soja nie zawiera czegoś co medycznie nazywa się białkiem pełnowartościowym, w białku sojowym może brakować trochę niektórych aminokwasów. O ile lepiej byłoby wcinać kotlety sojowe zawierające pełnowartościowe bialko, jakie zawiera mięso? Da się zrobić coś takiego wykorzystując modyfikacje genetyczne.

Co do problemu braku żywności - zgadzam się że na razie wynika on głównie z problemu dystrybucji żywności, a nie z faktycznego braku. Tyle że przy ciągłym wzroście liczby ludności, nawet przy rozwiązaniu problemu dystrybucji, kiedyś żywności zabraknie, nawet jak wytniemy lasy etc. bo ziemia to nie balon który można pompować i zwyczajnie kiedyś skończy się ilość mozliwej do wykorzystania ziemi pod uprawy. Wykorzystanie GMO oddalałoby ten "globalny kryzys żywnościowy" dzięki zwiększeniu plonów i produkcji przez rośliny pełnowartościowego białka o, powiedzmy, kilkadziesiąt lat, niezaleznie czy na całej ziemi panowałby komunizm/kapitalizm/anarchizm/faszyzm, czy chuj wie co jeszcze. Nie rozwiązuje to problemu, ale daje więcej czasu na jego rozwiązanie.

Kolego poniżej - nie napinaj się tak bo ci żyłka pęknie. Podaj źródło tych danych to podyskutujemy.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.