Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Większość pracowników pije colę, nosi adidasy, ogląda TVN i nie ma pojęcia o tym co to jest syndykalizm, więc nie wiem co jest złego w uświadamianiu albo robieniu propagandy aby przynajmniej mieli pojęcie, że robotnicy też mogą kierować zakładem pracy i to dużo lepiej niż kapitaliści.
Myśle że to wszystko zaczyna się już w szkole. Właściwie nie uczy się WOGÓLE co to jest demokracja, ani teoretycznie ani w praktyczny sposób. W Polsce dzieciaki wybierają 3 lizusów do samorządu klasowego i do szkolnego raz na rok, którzy w dodatku nie mają praktycznie żadnego większego wpływu na decyzje podejmowane przez dyrektorów. Ja pamiętam, że w szkole w Wenezueli (przed i po Chavez) to było mnóstwo głosowań (może nie dotyczyły jakichś bardzo ważnych spraw, ale były), no i uczono co to jest dyktatura, demokracja prezydencka, parlamentarna, referenda, do czego służą kondomy ;) itd. A tutaj to kurde dzieciaki muszą chodzić na religie, rekolekcje, czytać bełkot Sienkiewicza, a w Liceum połowa dziewczyn nie wie co to jest wibrator. (no..dobra...trochę przesadziłem ;) )
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
...
Większość pracowników pije colę, nosi adidasy, ogląda TVN i nie ma pojęcia o tym co to jest syndykalizm, więc nie wiem co jest złego w uświadamianiu albo robieniu propagandy aby przynajmniej mieli pojęcie, że robotnicy też mogą kierować zakładem pracy i to dużo lepiej niż kapitaliści.
Myśle że to wszystko zaczyna się już w szkole. Właściwie nie uczy się WOGÓLE co to jest demokracja, ani teoretycznie ani w praktyczny sposób. W Polsce dzieciaki wybierają 3 lizusów do samorządu klasowego i do szkolnego raz na rok, którzy w dodatku nie mają praktycznie żadnego większego wpływu na decyzje podejmowane przez dyrektorów. Ja pamiętam, że w szkole w Wenezueli (przed i po Chavez) to było mnóstwo głosowań (może nie dotyczyły jakichś bardzo ważnych spraw, ale były), no i uczono co to jest dyktatura, demokracja prezydencka, parlamentarna, referenda, do czego służą kondomy ;) itd. A tutaj to kurde dzieciaki muszą chodzić na religie, rekolekcje, czytać bełkot Sienkiewicza, a w Liceum połowa dziewczyn nie wie co to jest wibrator. (no..dobra...trochę przesadziłem ;) )