Dodaj nową odpowiedź

Zrozummy Arka . Kara musi byc . Ale sa tez granice , granice ktore maja nas odrozniac od tak zwanych zlych . Najlepszym dowodem na skutecznosc takiego karania jest rozzalenie autora . Ciekawe co zrobi po wyjsciu . Bedzie zresocjalizowany czy tez bedzie jeszcze gorszy . Gorszy bo przekonany ze sie nie pomylil . Wybor tak zwanego uczciwego zycia prowadzi do zycia w zaklamaniu i udawaniu ze wszystko jest ok gdzie na kazdym kroku kroluje obluda , zaklamanie , oszustwo i bezdusznosc systemu . Kto tak naprawde jest dobry a kto zly ???