Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Na wstepie chciałbym napisać, że z postem Punk 72 mogę się zgodzić, a na pewno go rozumiem, oczywiście zachowując nasze różnice w poglądach.
Mam wielu kumpli tzw. lewaków i mogę się z nimi dogadać, mimo, iż wiedzą, że należałem do Młodzieży Wszechpolskiej tak! tak!, razem chodzimy na imprezy i dogadujemy się, ba ostatnio byłem z nimi na spotkaniu "Krytyki Politycznej", można?, ano można!.
Swoje dotychczasowe posty (3) umieściłem pod jednym nickiem - Dumny Polak i lwiej częście były poświęcone NSZ-owi i faktycznej roli tejże organizacji w czasie II wojny światowej, niestety, ktoś z was raczył napisać:
"głupotą jest pozwolenie aby naziole zamienili ten temat w dyskusję historyczną"
Rozumiem, że to ja jestem tym nazistą?. Skoro tak, to już mam pewne wyobrażenie, mianowicie wszystkich ludzi nazywacie w ten sposób, nieważne czy go znacie, czy nie, czy go widzieliście, czy nie, czy znacie jego poglady, czy nie. Mam nadzieję, że to tylko wyjątek i nie wszyscy anarchiści/antyfaszyści są tak zaślepieni i schematyczni. Bo przecież rozsądnych anarchistów, nie muszę przekonywać, że świat nie jest czarno biały i nie dzieli się tylko na faszystów i antyfaszystów. Rozumiem waszą walkę, ale nie może ona przesłaniać wam rzeczywistości
Pewnie was zasmucę, ale daleko jest mi od nazizmu!!!. Muszę Was pocieszyć, że podobne mam doświadczenia z narodowcami (mimo, że mam szacunek do endecji jako takiej - bez radykalizmu, bliska jest mi koncepcja ND z początku XX wieku, czyli tzw. liberalna, lub profesorska), oni też mnie oceniali, poprzez zacietrzewienie, nie raz usłyszałem, że jestem "socjalistą", a więc ewentualne wnioski zostawiam Wam... .
Pozdrawiam
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Na wstepie chciałbym
Na wstepie chciałbym napisać, że z postem Punk 72 mogę się zgodzić, a na pewno go rozumiem, oczywiście zachowując nasze różnice w poglądach.
Mam wielu kumpli tzw. lewaków i mogę się z nimi dogadać, mimo, iż wiedzą, że należałem do Młodzieży Wszechpolskiej tak! tak!, razem chodzimy na imprezy i dogadujemy się, ba ostatnio byłem z nimi na spotkaniu "Krytyki Politycznej", można?, ano można!.
Swoje dotychczasowe posty (3) umieściłem pod jednym nickiem - Dumny Polak i lwiej częście były poświęcone NSZ-owi i faktycznej roli tejże organizacji w czasie II wojny światowej, niestety, ktoś z was raczył napisać:
"głupotą jest pozwolenie aby naziole zamienili ten temat w dyskusję historyczną"
Rozumiem, że to ja jestem tym nazistą?. Skoro tak, to już mam pewne wyobrażenie, mianowicie wszystkich ludzi nazywacie w ten sposób, nieważne czy go znacie, czy nie, czy go widzieliście, czy nie, czy znacie jego poglady, czy nie. Mam nadzieję, że to tylko wyjątek i nie wszyscy anarchiści/antyfaszyści są tak zaślepieni i schematyczni. Bo przecież rozsądnych anarchistów, nie muszę przekonywać, że świat nie jest czarno biały i nie dzieli się tylko na faszystów i antyfaszystów. Rozumiem waszą walkę, ale nie może ona przesłaniać wam rzeczywistości
Pewnie was zasmucę, ale daleko jest mi od nazizmu!!!. Muszę Was pocieszyć, że podobne mam doświadczenia z narodowcami (mimo, że mam szacunek do endecji jako takiej - bez radykalizmu, bliska jest mi koncepcja ND z początku XX wieku, czyli tzw. liberalna, lub profesorska), oni też mnie oceniali, poprzez zacietrzewienie, nie raz usłyszałem, że jestem "socjalistą", a więc ewentualne wnioski zostawiam Wam... .
Pozdrawiam