Dodaj nową odpowiedź

> Za hasłem "liberalizacji"

> Za hasłem "liberalizacji" w wydaniu Lewiatana i innych ideowych
> dzieci Milusia Friedmana kryje się nic innego, jak poszerzanie
> przywilejów politycznie ustawionych właścicieli kapitału. Ustawionych
> za sprawą ceł, podatków, patentów, monopolu pieniądza (...)

Tak. Friedman - socjalista. Brawo. Zasada Goebbelsa? :)
Może jakiś cytat jakiś - co ma Friedman z socjalizmem (w szczególności cłami, podatków, patentami, monopolem pieniądza).

A może chodzi o ich zwalczanie? :)

W ogóle to zdaje mi się, że za cłami, podatkami, monopolem pieniądza i sterowaną gospodarką (przez Was) jesteście Wy-anarchosyndykaliści.

A odnośnie tematu przedsiębiorczości (abstrahując od organizatorów) i protestu:
Nie dziwię się. Przedsiębiorczość i zaradność ludzi jest dla komuny (również w wersji anarcho-) największym zagrożeniem. Idealną sytuacją dla syndykalistów są ludzie-rośliny proszący liderów związków o jałmużnę z zabranych im wcześniej pieniędzy. Dlatego nie dziwię się, że takie osoby, które mimo wszystko chcą żyć na własny rachunek chcecie tępić z całą stanowczością.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.