Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Śro, 2008-11-19 23:48
Myślę że zbyt zbyt wielki optymizm ogarnął ludzi w związku z kryzysem i apeluję o realizm
Ten kryzys jest mniejszy niż ten w 1926 roku i skoro kapitalizm się nie zawalił od tamtego to nie zawali się i od tego, dalej będziemy tkwili w tym bagnie
Jest myśleniem marksistowskim że kapitalizm zawali się niejako sam z siebie. Takie myslenie wzmacnia bezczynność środowisk antykapitalistycznych no bo skoro i tak się zawali to po co coś robić.
Otóż ja sądzę że kapitalizm sam się nie zawali (a na pewno nie od tego kryzysu) jak by co to kapitaliści zrezygnują z resztek tej pseudodemokracji i otwarcie wprowadzą totalitaryzm do czego zresztą trwają nieustanne przygotowania (monitoring, wszczepianie chipów pod skórę itd)
Nie opszukujmy się kapitaliści bez walki władzy i majatku nie oddadzą, nie raz już pokazali że są gotowi na największe zbrodnie w obronie swoich przywilejów
kapitalizm sam się nie zawali TO LUDZIE MUSZĄ GO OBALIĆ.
I w takim sensie kryzys ma bardzo pozytywna rolę bo wielu ludzi zwróci się przeciw kapitalizmowi.
A zatem ludzie muszą zmienić swoją świadomośc i stworzyć organizacje które podejmą z kapitalizmem wojne. nie
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Myślę że zbyt zbyt wielki
Myślę że zbyt zbyt wielki optymizm ogarnął ludzi w związku z kryzysem i apeluję o realizm
Ten kryzys jest mniejszy niż ten w 1926 roku i skoro kapitalizm się nie zawalił od tamtego to nie zawali się i od tego, dalej będziemy tkwili w tym bagnie
Jest myśleniem marksistowskim że kapitalizm zawali się niejako sam z siebie. Takie myslenie wzmacnia bezczynność środowisk antykapitalistycznych no bo skoro i tak się zawali to po co coś robić.
Otóż ja sądzę że kapitalizm sam się nie zawali (a na pewno nie od tego kryzysu) jak by co to kapitaliści zrezygnują z resztek tej pseudodemokracji i otwarcie wprowadzą totalitaryzm do czego zresztą trwają nieustanne przygotowania (monitoring, wszczepianie chipów pod skórę itd)
Nie opszukujmy się kapitaliści bez walki władzy i majatku nie oddadzą, nie raz już pokazali że są gotowi na największe zbrodnie w obronie swoich przywilejów
kapitalizm sam się nie zawali TO LUDZIE MUSZĄ GO OBALIĆ.
I w takim sensie kryzys ma bardzo pozytywna rolę bo wielu ludzi zwróci się przeciw kapitalizmowi.
A zatem ludzie muszą zmienić swoją świadomośc i stworzyć organizacje które podejmą z kapitalizmem wojne. nie