Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
http://www.patriota.pl/?drukujnr=20020330_1#Art7
W związku z opisywanym przez nas konfliktem pomiędzy Olsztyńskim oddziałem Młodzieży Wszechpolskiej a organizatorką akcji "Unia Europejska: Wybierasz Przegrywasz" we wspomnianym mieście i zarzutem stronniczości stawianym nam przez działaczy Młodzieży Wszechpolskiej postanowiliśmy opublikować oświadczenie pokrzywdzonej. Zamieszczamy także zeskanowany rękopis oświadczenia. W ten sposób tą przykrą sprawę chcemy zakończyć.
Chciałabym potwierdzić barbarzyński napad olsztyńskiego MW na mnie i przywłaszczenie sobie prze nich materiałów (tj. plakatów i ulotek) NOP. Wiadomy incydent miał miejsce 8.03.2002 r w piątek ok. godziny 19.00. Panowie z MW oprócz zabrania mi siłą dóbr NOP potraktowali mnie stertą obelg, których powtórzenie nie jest możliwe na łamach tej strony. Raz jestem przez nich zastraszana pobiciem i prokuraturą, a raz proponowane jest mi przejście na ich stronę. Czy jest to tożsame z zachowaniem ludzi o zdrowych umysłach? Z tego co mi wiadomo panowie z MW próbują się jeszcze ratować znajomościami w prokuraturze olsztyńskiej i gdańskiej. Uważam, że czyn, którego się dopuścili graniczy z totalnym chamstwem i brakiem honoru. Podkreślę, iż Panowie z MW Olsztyn gorąco zapewniali, iż materiałów będących własnością NOP nie zwrócą, albowiem wykorzystają je do własnych niewiadomych mi celów. Uważam, ze z uwagi na to czego się dopuścili powinni ponieść jakieś konsekwencje, albowiem chyba każdy się ze mną zgodzi, że tego co uczynili nie można niczym usprawiedliwić
Podpisano: Ewelina Salitra
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
http://www.patriota.pl/?drukujnr=20020330_1#Art7
W związku z opisywanym przez nas konfliktem pomiędzy Olsztyńskim oddziałem Młodzieży Wszechpolskiej a organizatorką akcji "Unia Europejska: Wybierasz Przegrywasz" we wspomnianym mieście i zarzutem stronniczości stawianym nam przez działaczy Młodzieży Wszechpolskiej postanowiliśmy opublikować oświadczenie pokrzywdzonej. Zamieszczamy także zeskanowany rękopis oświadczenia. W ten sposób tą przykrą sprawę chcemy zakończyć.
Chciałabym potwierdzić barbarzyński napad olsztyńskiego MW na mnie i przywłaszczenie sobie prze nich materiałów (tj. plakatów i ulotek) NOP. Wiadomy incydent miał miejsce 8.03.2002 r w piątek ok. godziny 19.00. Panowie z MW oprócz zabrania mi siłą dóbr NOP potraktowali mnie stertą obelg, których powtórzenie nie jest możliwe na łamach tej strony. Raz jestem przez nich zastraszana pobiciem i prokuraturą, a raz proponowane jest mi przejście na ich stronę. Czy jest to tożsame z zachowaniem ludzi o zdrowych umysłach? Z tego co mi wiadomo panowie z MW próbują się jeszcze ratować znajomościami w prokuraturze olsztyńskiej i gdańskiej. Uważam, że czyn, którego się dopuścili graniczy z totalnym chamstwem i brakiem honoru. Podkreślę, iż Panowie z MW Olsztyn gorąco zapewniali, iż materiałów będących własnością NOP nie zwrócą, albowiem wykorzystają je do własnych niewiadomych mi celów. Uważam, ze z uwagi na to czego się dopuścili powinni ponieść jakieś konsekwencje, albowiem chyba każdy się ze mną zgodzi, że tego co uczynili nie można niczym usprawiedliwić
Podpisano: Ewelina Salitra