Dodaj nową odpowiedź

No wiec wyjasnij mi teraz kolego (kolezanko), w jakis sposob demolka Aten ma zmienic sytuacje w Grecji i powstrzymac brutalnosc policji.
Na tzw. chlopski rozum anarchisci pracuja sobie na sytuacje, w ktorej obok policji stana w koncu zniecierpliwieni chaosem zwykli ludzie ("nie w temacie"), kamienie poleca w obie strony, a w Grecji bedziemy mieli mini wojne domowa. To jeden scenariusz. Drugi to taki, ze policja/wojsko zacznie w koncu strzelac do bioracych udzial w zamieszkach ostra amunicja (przy pelnym poparciu ludzi "nie w temacie") i dopiero wtedy bedzie nad czym zalamywac rece.
Jezeli te zamieszki maja byc lekarstwem na chorobe, ktora jest patologia w policji, to ja dziekuje, wole juz chorobe.