Dodaj nową odpowiedź

Ale dałeś czadu. Nie chodzi o to, aby używać języka pełnego "kwiatków" ( marcheweczek? ), ale o to, aby w wypowiedzi pokazać coś więcej poza zniżaniem się do pewnej niziny intelektualnej, w której to jesteś mistrzem. Relacja jak najbardziej propagandowa bo kręciłem się tu i ówdzie i w jakimś momencie poleciały worki na pochód. Mam tylko pytanie... jak ktoś mógł nie dorzucić z III piętra kamienicy na środek i jak mógł nie trafić w nikogo? Bo nikt jakoś jednak nie oberwał.
A tłuczenie młodzieńców, którzy nieśli jakąś tam flagę (nie wiem czy polski czy jakąś inną) dostali od kilku 25 latków (ubranych "modnie" czyli dresy itp.) choć sami wyglądali na 15-16 lat. Żal mi tyłek ściska jak widzę takie przejawy FASZYZMU ze strony jełopów, którzy uważają się za antyfaszystów. Kiedyś wszyscy (punki i skini) chodzili razem, razem napierniczali gliniarzy i było okey. Zdaje się, że nagle w Jarocinie coś się spaprało i od tamtej pory są jakieś dziwne sztuczne podziały bo kiedyś walka z komunizmem była domenę wszystkich subkultur młodzierzowych a obecnie walka z pseudo faszystami i pseudo punkami lub pseudo anarchistami - jeśli chodzi o 13.12 to smutno mi jak widzę, że nikt nie potrafił się zebrać i zatrzymać pochód a jedynie jakiś idiota nasrał do worka i rzucił przez okno w dodatku nie trafiając. Szedłem z tyłu za manifestacją i liczyłem, że z przodu coś się pokaże ! oczywiście jedynie grupa paru głombów latała po mieście i szukała guza.
Pozdrawiam myślących inaczej (bo faszyzmu faszyzmem się nie da palanty wytępić chyba że w bójkach brały udział osoby zupełnie nie związane z antifą i po prostu był to zbieg okoliczności)