Dodaj nową odpowiedź

No bez przesady...dojdziemy

No bez przesady...dojdziemy do absurdu kreując jakiś obowiązek wiecznego buntowania się...A czym jest nonkonformizm wymuszony presją nonkonformistycznego otoczenia jeśli nie wlaśnie formą...konformizmu?.. Ważne oby być sobą,postępować zgodnie z wartościami,ktore się samemu czuje.Jeśli otoczenie hołduje zupełnie innym wartościom,to jest się buntownikiem,jeśli tym samym,to może to wyglądać na konformizm...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.