Dodaj nową odpowiedź

Szkoda że nie

Szkoda że nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy rewolucja jest jedyną mozliwą drogą zmiany systemu.

Neoliberalizm to nie koniec historii a anarchizm to koniec historii
???

Co do kryzysów to pierwsze był kryzys finansowy a potem będzie (jest) kryzys gospodarczy. A nie odwrotnie ale tu możemy sie dyskutować w stylu co było pierwsze jajko czy kura. Dla mnie było tak. Obecny kapitalizm to kapitalizm finansowy a nie gospodarczy dlatego chocby z tego powodu powinniście przemysleć pewne 150 letnie pomysły "ojców założycieli" anarchizmu. Obecnie kapitalisci najwięcej zarabiaja na kreowaniu pieniądza czyli na kredycie wszytsko cała gospadarka oparta jest o kredyt. Chcesz kupić mieszkanie czy samochód bierzesz kredyt. Amerykańce dawali kredyt kazdemu nawet jak prawie nie miał żadnych dochodów. W końcu ta spirala kredytowa runęła. Banki ogłaszały wielomiliardowe straty bo miliony ludzi nie było stac na spłacanie kredytu. i zaczęły przejmować od ludzi ich domy. I na rynku nieruchomosci zainstaniała sytuacja kiedy podaz przewyższała popyt i ceny nieruchomosci poleciały w dół. I dopiero wtedy nastąpiło załamanie "produkcji" domów a nie odwrotnie. Z samochodami jest znów taka rzecz. Ludzie jak się nasłuchali jak to będzie żle przestali kupiować samochody w końcu do zycia aż tak bardzo nie będzie im potrzebne a zreszta obecnie żeby dostac kredyt na samochód tez jest trudniej. Co do amareykańskiej motoryzacji to dochodzi jeszcze czynnik wewnętrznych zaniedbań w tych koncernach. Europoejskie koncerny, azjatyckie jakoś zbytnio nie lamentuja i nie padają.

A dlaczego sami nie możecie tworzyć spółek pracowniczych musicie czekać aż kapitaliści zostawią gotowe fabryki albo wolicie im odebrać ich fabryki ???

Skąd wiesz że nie będzie nowego New Dealu ja jestem pewny tego że będzie. Po kolejnym kryzysie powiecie znow ze to jeszcze nie ten moment. I tak juz od 150 lat. To jak w końcu jest z tą nieunikniona rewolucja - będzie czy nie będzie. Bo w koncu za 500 lat moze jednak wybuchnie jaks rewolucja i co wtedy z usmiechem na twarzy powiecie ze mieliście rację. To juz szybciej ślepej kurze trafi sie ziarno.

Mam jeszcze jedna prosbę. Czy możecie z Xavierem ustalić jak to w końcu z ta alternatywa będzie. Bo ty twierdzisz że anarchisci są od przedstawiania alternatywnych rozwiązan po rewolucji. A Xavier na pytanie o przedstawienie alternatywnego systemu emerytalnego napisał że on nie wiem jak to będzie. Wie tylko że społecznośc sama w drodze demokracji bezpośredniej to ustali. Czyli macie te alternatywne rozwiązania wobec obecnego systemu czy jedyna alternatywa jaka macie to jest to ze wszytsko się dopiero ustali.

I znow ponawiam pytanie z innego komentarza bo Xavier mi nie odpowiedział. A co będzie jak juz zapanuje anarchizm i ktos będzie chciał załozyc firme oparta na pracy najemnej i znajdą się ludzie chętni tam pracować. Zabronicie ???

mimo powyższych pytań i krytycyzmu jestem pozytywnie nastawiony do anarchizmu i pierwszy stane na barykadzie kiedy juz wybuchnie ta nieunikniona rewolucja :)

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.