Dodaj nową odpowiedź

ja ci nie zabraniam kupować

ja ci nie zabraniam kupować płyt jeśli taka twoja wola i chcesz mieć okładkę. mówię tylko, że jeśli ściągnę sobie muzykę to nie jestem złodziejem, bo osoba od której to ściągam nic nie traci, tak jakby stracił piekarz, gdybym mu zabrał chleb z piekarni.

Uczuciwym zarabianiem na chleb jest granie koncertów, a muzyka nagrywana w studio służy głównie do napędzania klientów na koncerty. I tak wynika z praktyki - nie tylko małe zespoły, ale i duże i znane zarabiają większość pieniędzy z koncertów. Dodatkowo część mniej znanych zespołów w ogóle byłaby nie znana, gdyby ludzie nie rozsyłali sobie muzy - ergo - muzycy nie zarabialiby na koncertach. Wielu niszowych wykonawców, których np. znam, nie ma w tym kontekście nic przeciwko rozsyłaniu ich muzyki. Plują się głównie właśnie te budki suflera i ich troje, a konkretnie nawet nie oni tylko cały przemysł który na nich stoi - muzyk dostaje ok. 10 proc. z tego co koncerny sprzedały. Resztę zgarniają różne pasożyty.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.