Dodaj nową odpowiedź

Nie przeczę

że w jakiejś postaci rynek, czyli wymiana pieniężna, musi istnieć. Przecież wiadomo że piekarz z szewcem muszą jakoś nawzajem funkcjonować. Zapewne, tylko to się sprawdza w skali mikro, małych podmiotów gospodarczych, a nie w postaci wielkiej własności, walki konkurencyjnej między grupami kapitałowymi i masowego zarządzania w służbie pracodawcy. Chodzi o generalny model polityczny.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.